W niniejszym tekście zajmuję się praktyką społeczną istniejącą wokół twórczości moich rozmówczyń. Analizuję praktyki pisarskie, materialność dzieł, okoliczności powstawania i prezentacji, a nie teksty same w sobie. Wiedzę potrzebną do tej analizy uzyskałam przede wszystkim za pomocą wywiadów pogłębionych oraz akcji animacyjnej, przy czym korzystałam z modelu tzw. „badania w działaniu” (zob. Červinkowá, Gołebniak 2010), które dzięki zainicjowaniu pewnego zdarzenia ujawniają niewidoczne w innych okolicznościach obszary rzeczywistości społecznej.

Grupa badana to w pierwszej kolejności trzy szczególne rozmówczynie, kobiety na emeryturze, mieszkające same lub z rodziną, owdowiałe. Kolejni badani to inni twórcy, mniej otwarci i bardziej ukrywający się ze swoją twórczością(również kobiety, jednak młodsze, w większości zamężne). W tej drugiej grupie znajdują się osoby zarówno piszące przez okres dłuższy, jak i te, które pod wpływem odbywającej się animacji kulturowej robiły to po raz pierwszy. Analizowałam również postawę i podejście względem pisarstwa innych mieszkańców.

W trakcie badań prowadziłam przede wszystkim  wywiady pogłębione z główną trójką autorek. W trakcie wielogodzinnych spotkań miałam okazję zapoznać się z ich życiem i twórczością. Wywiady miały charakter biograficzny, niektóre częściowo ustrukturyzowane, przypominały jednak historie życia (Angrosino 2010), często nabierały charakteru narracji (Trzebiński 2001). Za zgodą moich rozmówczyń większość wywiadów była nagrywana. Rozmowy odbywały się przede wszystkim w ich domach i ogrodach, dając mi możliwość zaobserwowania ich relacji z bliskimi, otoczenia oraz niektórych z codziennych zajęć. Ta obserwację uczestniczącą (Hammerslay i Atkinson 2000) umożliwiła mi lepsze zrozumienie ich punktu widzenia.

Drugim ważnym elementem były wywiady z innymi pisarzami, których zdolności ujawniła animacja „Wiersz Kolektywny”, przeprowadzona przeze mnie oraz parę animatorów, Pawła Ogrodzkiego i Agatę Pietrzyk, należących do Kolektywu Terenowego.

Zastosowanie animacji kulturowej w moich badaniach etnograficznych stanowiło „formę badań w działaniu” (Červinkowá, Gołębniak 2010; zob. też Rakowski 2013). Pozwoliło wyodrębnić nowe wątki oraz znacznie pogłębić analizowane przeze mnie zagadnienie, ponieważ miałam dzięki niej szansę obserwować spontaniczne reakcje na problem twórczości jako takiej, oraz sytuacji, w której osoby niekoniecznie związane w jakikolwiek sposób z pisarstwem wcieliły się w rolę twórców. Było to okazją do przeprowadzenia wielu wartościowych rozmów oraz odnalezienia osób piszących, do których wcześniej nie udało mi się dotrzeć.

Ponieważ poruszane przeze mnie tematy miały czasami wymiar osobisty, zdecydowałam się ograniczyć imiona rozmówczyń do inicjałów. Jedyną osobą wymienianą z imienia jest pani Melania, zmarła w roku 2014, bez której dorobku literackiego nie powstałaby ten artykuł.

Inspiracje teoretyczne

Wykorzystałam kulturową teorii literatury opisaną przez Ryszarda Nycza (2007). Traktuję literaturę jako wyartykułowane doświadczenie, które zostało utrwalone dzięki zapisowi. Dlatego analizując literaturę (doświadczenie), należy brać pod uwagę kontekst, czyli dokładnie przyjrzeć się postaci autora i realiom, w jakim ją przeżywał. Staram się zrozumieć, jaki rodzaj przeżyć, wiedzy i emocji został wyartykułowany, z jakich powodów, oraz jak i w jakich okolicznościach aktywizuje się poprzez prezentację i odczyt.

Interesuje mnie relacja pomiędzy dziełem a pamięcią, stosunek autorek do zapisu oraz prezentacji oralnej. Jest to widoczne m.in. w pisaniu pamiętników, chęci zachowania twórczości w sposób materialny w celu przekazania jej swoim bliskim lub w celu ułatwienia sobie nauki danego tekstu na pamięć oraz w różnicy między poszczególnymi autorkami w prezentacji danych utworów. Dla niektórych forma oralna jest oczywista, a dla innych – krępująca. Jest to spowodowane większym lub mniejszym przywiązaniem do kultury oralnej. Różnice między kulturą oralną i piśmienną oraz znaczenie technologii pisma opisane zostało przez Watera Onga (2003), na którego pracy w tych kwestiach bazuję.

Równocześnie zdaję sobie sprawę z tego, jak ważny wpływ mają pozostałe media (nie tylko pismo) na moje rozmówczynie. Za Henrym Jenkinsem (2004: 9) rozumiem współczesne media jako poddane konwergencji, upodobniające się i wpływające na siebie nawzajem, związane ściśle z konsumentami i od nich zależne. Konwergencja jest procesem, który z jednej strony odbywa się na poziomie technologicznym, z drugiej zachodzi w zmianie sposobu myślenia konsumentów o mediach, co prowadzi do przekształceń związanych z nimi praktyk społecznych i kulturowych. Zmiany te zachodzą w wielu środowiskach, odgórnie wśród korporacji medialnych i oddolnie między konsumentami, którzy porzucają bierną rolę odbiorcy. Wybierając z licznych źródeł treści zgodnie z własnym upodobaniem, poddają je następnie modyfikacjom i dostosowują do siebie. Nieraz posuwają się o krok dalej i produkują własne wytwory, jak ma to w przypadku mojej rozmówczyni piszącej fanfiction. W świecie konwergencji sposoby konsumpcji mediów i związane z nią praktyki trafiają do producentów i wpływają na to, co i jak jest wytwarzane.

Piotr Siuda (2008) omawia zagadnienie fana jako konsumenta, opierając się w dużej mierze na pracach Jenkinsa. W swojej analizie zwraca uwagę na częstą praktykę intensyfikacji przeżywania dzieła poprzez amatorską twórczość, co może prowadzić do wytworzenia się drobnych producentów, zaspokajających popyt społeczności fanowskiej. Podobnie w przypadku mojej rozmówczyni amatorska twórczość jest silnie związana z rolą zaangażowanego fana.

Analizując role pozostałych autorek, posłużyłam się podejściem Rocha Sulimy, opisanym w książce „Literatura a dialog kultur” (1982), gdzie przedstawia m.in. podział na trzy rodzaje autorów. Pierwszy, zanikający, tworzący w kontekście wciąż żywych form folkloru, nastawiony na bezpośredni odbiór audiowizualny jest silniej związany z oralnością przekazu i zainteresowany praktyczną stroną dzieła niż estetyczną. Drugi stanowią tzw. „pisarze ludowi”, będący samoświadomą grupą, która za pomocą swojej twórczości może dokonać oceny rzeczywistości, czy upamiętnić jakąś okoliczność. Często są lokalnymi autorytetami i działaczami kulturowymi. Trzeci, najmłodszy typ to „pisarze-amatorzy”, którzy indywidualnie wyrażają się artystycznie poprzez swoje pisarstwo.

Ważny jest dla mnie również tekst Jacka Olędzkiego, który ukazuje jak dużą wagę może mieć prowadzenie zapisków, w wymiarze osobistym i religijnym, na przykładzie pamiętnika (Olędzki 1988). Chociaż prezentowany przez niego przykład nie przekłada się bezpośrednio na moje badania, pomógł mi dostrzec znaczenie doświadczenia, jakim jest pisanie, wśród osób mieszkających na wsi, szczególnie religijnych kobiet.

Twórcy w terenie

Najważniejszą z moich rozmówczyń była pani Melania, która była emerytowaną pielęgniarką. Jej twórczość była powszechnie znana, przede wszystkim dzięki publicznym, oficjalnym prezentacjom. Drugą była pani J., również emerytka, kojarzona z funkcjonującym zespołem śpiewaczym Załawianki oraz jej indywidualnymi występami. Trzecią, mniej rozpoznawalną, ale kluczową dla mnie rozmówczynią była pani S., zaprzyjaźniona z panią Melanią i bardzo otwarta na prezentację swojego dorobku poetyckiego. Wszystkie trzy poza miejscem zamieszkania łączą takie rzeczy jak fakt bycia na emeryturze, wielodzietność i wdowieństwo, jednak prezentowana przez nie twórczość zdecydowanie się różni. W kwestii różnic strukturalnych, pani Melania w ciągu swojego życia stworzyła ponad sto wierszy o różnej tematyce, często znacznej objętości, będących m.in. lirycznymi obrazami, fabularnymi historiami oraz modlitwami. Ponadto w młodości pisała pamiętnik. Pani J. tworzy i prezentuje piosenki, gawędy o stałej formie oraz opowiadania posiadające formę zbliżoną do przypowieści. Utwory pani J. często posiadają rys humorystyczny, tematyka rozciąga się od przeżyć religijnych, przez życie codzienne do polityki. Jeśli chodzi o panią S. jej twórczość to głównie wiersze sylabiczne, często inwokacyjne, w tym wiersz o tematyce funeralnej powstały po śmierci jej męża; pozostałe pełnią konkretne funkcje np. życzeń.

Dzięki akcji animacyjnej ujawniła się twórczość panią R. mocno związanej z literaturą, znacznie młodszej od moich poprzednich rozmówczyń. Pisane przez nią teksty (wiersze i pamiętniki) mają charakter bardziej intymny, refklesyjno-filozoficzny, oraz miłosny. Najmłodsza z moich rozmówczyń, pani P., przez długi czas publikowała w internecie swoją prozę fanowską (fanfiction), tworząc podzielone na odcinki opowiadanie o bohaterce w uniwersum popularnej mangi i anime. Równocześnie stanowi bardzo interesujący przykład twórczości oraz zastosowania nowych mediów w celu ekspresji literackiej.

Na przykładach tych pięciu osób postaram się przedstawić nie tylko różnorodność inicjatyw, ich relację z poszczególnymi mediami, lecz także ich znaczenia w kontekście jednostkowym oraz lokalnym.

Ponadto w trakcie badań w działaniu poznałam osoby kolekcjonujące wiersze oraz rozmówców gotowych przedstawiać cudze formy twórczości w autorski sposób oralny. Te czynności, chociaż nie stanowią przykładów amatorskiego pisania, ocierają się blisko o interesujące mnie zagadnienie. Równocześnie nie wykluczam, że na badanym terenie znajduje się więcej osób zaangażowanych w twórczość pisemną lub posiadających tego typu doświadczenia, do których z różnych powodów jednak nie udało mi się dotrzeć. Uważam to za dowód na istnienie licznych oddolnych praktyk okołoliterackich na tym obszarze.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *